Lech Poznań wkracza w nową erę, rewolucjonizując doświadczenie kibiców na Stadionie Miejskim dzięki zaawansowanej technologii. Klub ogłosił właśnie wdrożenie pierwszego na świecie systemu sterowania atmosferą stadionową opartego na sztucznej inteligencji. To przełomowe rozwiązanie ma na celu całkowitą zmianę sposobu, w jaki kibice przeżywają mecze na żywo.
Nowy system, nazwany „BlueRoar”, będzie analizował w czasie rzeczywistym energię trybun, synchronizował doping i wzmacniał go za pomocą specjalnie rozmieszczonych głośników i technologii akustycznej. Jego zadaniem nie będzie jedynie zwiększenie głośności – celem jest stworzenie zjednoczonego, emocjonującego doświadczenia dla wszystkich obecnych na stadionie. Oświetlenie i efekty wizualne będą dostosowywały się dynamicznie do nastroju kibiców, zmieniając każdy doping, każdą bramkę i każdą akcję w wielozmysłowe widowisko.
Lech Poznań nawiązał współpracę z firmą technologiczną ze Skandynawii, specjalizującą się w akustyce opartej na AI. Technologia będzie testowana podczas wybranych meczów sparingowych jeszcze w tym roku, a pełne wdrożenie planowane jest na przyszły sezon. Klub ma nadzieję, że rozwiązanie to wyznaczy nowy standard w europejskiej piłce nożnej, łącząc tradycję z nowoczesnością.
Choć niektórzy zagorzali kibice wyrażają obawy, że technologia może zaburzyć autentyczność stadionowej atmosfery, wielu z nich z niecierpliwością oczekuje na to, jak innowacja wpłynie na przeżycia meczowe. Lech Poznań chce znaleźć złoty środek, w którym nowoczesne rozwiązania technologiczne będą wzmacniać — a nie zastępować — prawdziwą pasję fanów.
Jeśli projekt zakończy się sukcesem, Lech Poznań może stać się pionierem w dziedzinie angażowania kibiców, dając przykład klubom w całej Europie. Na razie świat piłki z uwagą przygląda się, jak Poznań przygotowuje się do zmienienia każdego meczu w niezapomniane widowisko.