W ważnym zwrocie wydarzeń dla polskiej piłki nożnej, Niels Frederiksen zakończył swoją pracę jako trener Lecha Poznań. Decyzja o rozwiązaniu kontraktu została podjęta za obopólną zgodą między duńskim szkoleniowcem a władzami klubu, co oznacza wcześniejsze i niespodziewane zakończenie współpracy, która miała być długofalowym projektem.
Kadencja Frederiksena, choć stosunkowo krótka, była pełna nadziei i potencjału. Objął stanowisko latem 2024 roku, przychodząc z bogatym doświadczeniem trenerskim zdobytym w duńskiej Superlidze oraz podczas pracy z młodzieżową reprezentacją Danii. Jego zatrudnienie postrzegano jako strategiczny krok w kierunku wzmocnienia pozycji Lecha zarówno na krajowej, jak i europejskiej scenie.
Mimo że drużyna notowała dobre wyniki, w tym serię meczów bez porażki i osobiste wyróżnienia dla trenera, jak tytuł Trenera Miesiąca, współpraca nie rozwijała się zgodnie z oczekiwaniami. Zarówno trener, jak i klub doszli do wniosku, że najlepiej będzie zakończyć współpracę i obrać oddzielne drogi, kierując się własną wizją przyszłości.
Decyzja ta stawia Lecha Poznań przed wyzwaniem znalezienia nowego szkoleniowca, który zapewni drużynie stabilność i dalszy rozwój. Kibice z pewnością będą uważnie śledzić działania klubu, licząc na wybór trenera, który będzie kontynuował rozpoczętą pracę i poprowadzi zespół do sukcesów.
Choć przygoda Frederiksena z Lechem dobiegła końca, jego krótka kadencja pozostawiła po sobie pozytywne wrażenie. Klub podziękował mu za zaangażowanie i profesjonalizm, a rozstanie przebiegło w duchu wzajemnego szacunku i z najlepszymi życzeniami na przyszłość